„Dojrzały smak przygody” w 2013 r. pozostał wspomnieniem... uwiecznionym obiektywem.
Cykl warsztatów dla „dojrzałych” miłośników przyrody zachęcał do odkrywania tajników przyrody oraz zdrowego stylu życia. Cieszymy się, że mogliśmy zainspirować seniorów do poznawania nowych miejsc a także do powrotu do tych dawno nieodwiedzanych.
Projekt został zainaugurowany terenowym warsztatem, który przybliżył wszystkim zasady uwieczniania fotografią obiektów przyrodniczych.
Wspólnie wędrówki, zarówno piesze, jak i autokarowe, były wyśmienitą okazją do kreatywnego spędzenia wolnego czasu, rozwijania talentów, poszerzania wiedzy o gatunkach, siedliskach i przenikaniu się przyrody ze światem kreowanym przez człowieka. W trakcie realizacji projektu odbyły się dwa dłuższe wyjazdy autokarowe i dwanaście wypraw pieszych.
Celem pierwszej wyprawy autokarowej był m.in. Nowy Dwór Gdański. Żuławskie klimaty, fascynujące opowieści i spotkanie z ludźmi, którzy próbują ocalić od zapomnienia ginący świat tego terenu zauroczyły wszystkich uczestników. Mieliśmy szansę dowiedzieć się jak mieszkańcy Żuław gospodarowali zasobami wodnymi, jak wykorzystywali zieleń, dlaczego w krajobrazie dominują wierzby. Dzięki praktycznym warsztatom wiele osób odkryło w sobie pasję serowara... Druga wyprawa autokarowa przybliżyła krajobrazy i skarby przyrody Słowińskiego Parku Narodowego.
Wyprawy piesze, o zróżnicowanym poziomie trudności, poprowadziły nas trasami ukazującymi wartości przyrodnicze i krajobrazowe Trójmiasta oraz bliższych i dalszych okolic. Wspólnie wędrowaliśmy nadbałtycką plażą wzdłuż brzegu wydmowego i klifowego, odkrywaliśmy tajemnicze zakątki Biskupiej Górki często zatopione w miejskiej zieleni. Na łonie natury poznawaliśmy wiersze poetów zafascynowanych lasem a także szatę roślinną terenów nad Opływem Motławy. Spacerowaliśmy wzdłuż meandrów Raduni na Starym Mieście, zielonym szlakiem artystów i sztuk w Sopocie oraz wzdłuż brzegu jeziora Pusty Staw na Stogach. Odwiedziliśmy Park Oliwski, wspięliśmy się na garb zwany Pachołkiem i przypominaliśmy sobie zielone oblicze Westerplatte. Planując wędrówkę Doliną Łeby obiecywaliśmy piękne krajobrazy i najpiękniejszą trasę wycieczki pieszej na Pomorzu – niestety pogoda zrobiła nam psikusa i większość drogi pokonaliśmy w strugach deszczu... Małym pocieszeniem były piękne borowiki, które po powrocie do domu zmieniły się w pyszny sos. Część z nas przemokła do ostatniej nitki, ale na szczęście już tydzień później uśmiechnięci i w pełni słońca poznawaliśmy Nowy Świat i torfowisko Księże Błoto.
Wspólne wędrówki zakończyliśmy również terenowo - spacerem wokół jeziora Otomińskiego. Niestety deszcz nie pozwolił na rozpalenie ogniska, postanowiliśmy więc odwiedzić stadninę koni. Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe dyplomy oraz odblaskowe sowy, dzięki którym będą widoczni podczas kolejnych wypraw. Owocem naszych wspólnych wędrówek będzie wystawa fotograficzna autorstwa uczestników projektu. Zaprosimy na nią Państwa, gdy tylko zostanie wyeksponowana w naszej siedzibie. Wspaniałą pamiątką i podsumowaniem Dojrzałego Smaku Przygody są słowa jednego z uczestników warsztatów:
