Zielone pytanie w kwietniu brzmiało następująco: „Kwiecień to miesiąc kapryśny i bardzo deszczowy. Obfite opady szczególnie na mniejszych ciekach mogą doprowadzić do wezbrań i podtopień. Jak możemy minimalizować tego typu niszczycielską działalność rzek?”
Przytaczam fragment odpowiedzi nadesłanej przez Patrycji Tomaszewskiej:
„Aby woda nie wzbierała w potokach i rzekach należy zadbać aby była wchłaniana przez glebę na wcześniejszych etapach, czyli zanim do tej rzeki, potoku, cieku trafi.
Dzięki sadzeniu drzew uzyskujemy taki efekt że woda z opadów nie trafia do instalacji deszczowo kanalizacyjnej, tylko zasila zasoby wód podziemnych. To rosnące korzenie drzew sprawiają że w glebie tworzą się niezbędne szczeliny pozwalające wodzie przedostać się w głąb powierzchni.
Oczywiście takie prozaiczne czynności jak dbałość o drożność instalacji, bardzo często zapchana przez zanieczyszczenia uliczne, liście itd. nie spełnia swojej zasadniczej roli jak odpływ wody z newralgicznych rejonów.
Kolejnym aspektem to dbałość o zbiorniki retencyjnych. Wokół takich obiektów można stworzyć parki, miejsca rekreacji w okolicy wody, i tam również sadzić drzewa. Zbiorniki retencyjne mogą przejąć nadmiary wód płynące zabetonowanymi częściami miast. „
Laureatem konkursu została: Julia Gołaszewska. Dziękujemy za odpowiedzi i czekamy na kolejne. Gratulujemy, nagrody prześlemy pocztą.
Pytanie na maj: „Zapory wodne i zbiorniki retencyjne mają nam dostarczać energii i chronić nas przed powodziami jednak źle zaprojektowane i użytkowane mogą stać się pułapką ekologiczną dla wielu zwierząt wodnych i ziemnowodnych. Jakie cechy powinny mieć takie budowle hydrotechniczne by zminimalizować ich negatywny wpływ na środowisko naturalne?”
Prosimy o nadsyłanie odpowiedzi wraz z adresem kontaktowym do 31 maja 2017 r. na adres Centrum Informacji i Edukacji Ekologicznej, ul. Polanki 51, 80-308 Gdańsk, e-mail: m.wesiora@pomorskieparki.pl