Niebo gwiaździste…
Ostatni warsztat rodzinny był bardzo udany. Mimo, że pogoda skutecznie utrudniła nam obserwację nocnego nieba, to i tak uczestnicy mieli ręce pełne roboty (i to dosłownie). Było tworzenie obrotowych map nieba, rysowanie gwiazdozbiorów i lepienie własnego księżyca. A to wszystko opatrzone rozmowami o księżycowych morzach, znakach zodiaku, zorzach polarnych i wielu innych astronomicznych ciekawostkach. Dziękujemy Ewelinie za ten kosmicznie spędzony czas!