Kilka słów o tym jak było na pikniku

Data: 11-06-2019

Kilka miesięcy przygotowań do pikniku i właśnie piszemy relację z jego przebiegu. Było jak w pogodzie - dynamicznie! Na różnorodne sposoby rozbudzaliśmy zmysły naszych gości. Pierwszy dzień pikniku odbył się w siedzibie CIEE i TPK na ulicy Polanki 51 i naszymi gośćmi byli przede wszystkim uczniowie wraz ze swoimi opiekunami. Na kilkunastu stoiskach rozmieszczonych zarówno wewnątrz naszego budynku jak i dookoła i przy użyciu wszystkich możliwych sposobów pokazywaliśmy jak każdy z nas może przysłużyć się bioróżnorodności. Były i ręcznie malowane woreczki na ulubione warzywa, wycieczki w czasie (Od tura do trylobita…) i te w poszukiwaniu obcych, „żabie uwrażliwianie” i recyklingowe uszczęśliwianie planety. Niby tylko 4 godziny a mamy wrażenie że edukowaliśmy całą dobę. 

W sobotę natomiast na 50 stoiskach we Parku Reagana poziom przyrodniczego zapału był tak wysoki, że musiał być nieco ugaszony wiosennym deszczem. W końcu równowaga w środowisku być musi. Byliśmy do Państwa dyspozycji od godziny 11 do 18. Zarówno w upale jak i po burzy. Na co najmniej 50 różnych sposobów podpowiedzieliśmy co Ty możesz zrobić dla bioróżnorodności. Temat potraktowaliśmy całkiem poważnie ale by zwrócić waszą uwagę „wytoczyliśmy nawet plastikowe działa”. Współczesny świat nie sprzyja przyrodzie. Zamknięci w wirtualnym świecie stajemy się bardzo konsumpcyjnym społeczeństwem. „Kanapowi aktywiści” – tak psycholodzy i socjolodzy mówią o ludziach, których społeczna aktywność ogranicza się do „lajków” na facebooku. Mamy nadzieję, że duża część z Was dostała od nas w sobotę „edukacyjnego kopa” i z nowymi pomysłami, refleksjami podejdzie do swojej codzienności. Ponieważ to właśnie te drobne działania, które podejmujemy każdego dnia przekładają się najbardziej na jakoś naszego życia i stan środowiska. Dla nas (organizatorów, edukatorów, przyrodników) sukcesem będzie jeśli ktoś w przyszłości nie zetnie drzewa, nie osuszy stawu, nie posadzi w ogródku niecierpka gruczołowatego czy innego „obcego”, nie zapakuje w sklepie papryki w reklamówkę, nie kupi ciastek z tłuszczem palmowym i nie zrobi tylu innych bzdurnych rzeczy, które tak bardzo wpływają na naszą przyrodę i nasze zdrowie. A co Ty możesz zrobić dla bioróżnorodności?

Piknik odbył się dzięki dofinansowaniu ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku 

Zdjęcie Dariusz Ożarowski
Zdjęcie Dariusz Ożarowski
Zdjęcie Dariusz Ożarowski
Fot. Jowita Kurach
Fot. Jowita Kurach
Fot. Jowita Kurach
Fot. Jowita Kurach
Fot. Marcin Węsiora
Fot. Marcin Węsiora
Fot. Marcin Węsiora
Fot. Marcin Węsiora
Fot. Marcin Węsiora
Fot. Marcin Węsiora
Fot. Marcin Węsiora
Fot. Marcin Węsiora
Fot. Marcin Węsiora
Fot. Marcin Węsiora
Fot. Marcin Węsiora
Fot. Marcin Węsiora
Fot. Marcin Węsiora
Grafika 21: Kilka słów o tym jak było na pikniku
Grafika 22: Kilka słów o tym jak było na pikniku
Grafika 23: Kilka słów o tym jak było na pikniku
Grafika 24: Kilka słów o tym jak było na pikniku
Grafika 25: Kilka słów o tym jak było na pikniku
Grafika 26: Kilka słów o tym jak było na pikniku
Grafika 27: Kilka słów o tym jak było na pikniku
Grafika 28: Kilka słów o tym jak było na pikniku
Grafika 29: Kilka słów o tym jak było na pikniku
Grafika 30: Kilka słów o tym jak było na pikniku
Grafika 31: Kilka słów o tym jak było na pikniku
Grafika 32: Kilka słów o tym jak było na pikniku
Grafika 33: Kilka słów o tym jak było na pikniku
Grafika 34: Kilka słów o tym jak było na pikniku
Grafika 35: Kilka słów o tym jak było na pikniku
Grafika 36: Kilka słów o tym jak było na pikniku