Wspomnień kilka po "lekcji z jajem"

Data: 11-09-2020

Który ptak składa największe a który najmniejsze jajka,  kim były mamutaki, dlaczego niektóre jajka są białe a inne kolorowe, co się kryje pod skorupką i co ma wspólnego tic tac z kolibrem? Taki poziom wtajemniczenia mają uczestnicy niedzielnych warsztatów z jajem w roli głównej. Zainteresowani mieli okazję zobaczyć modele 1:1 jaj sów i mamutaka, nie zabrakło też prawdziwego strusiego jaja. Był też czas na twórczą ekspresję, czyli „ubranie” drewnianych jajek w fantazyjne kolory. Niektórym małym artystom udało się  świetnie odwzorować prawdziwy skorupkowy kamuflaż. Dziękujemy pięknie za poprowadzenie warsztatu Kasi Skakuj a wszystkim uczestnikom za fajną energię i ciekawość „jajowego” świata.

 

Grafika 1: Wspomnień kilka po "lekcji z jajem"
Grafika 2: Wspomnień kilka po "lekcji z jajem"
Grafika 3: Wspomnień kilka po "lekcji z jajem"
Grafika 4: Wspomnień kilka po "lekcji z jajem"
Grafika 5: Wspomnień kilka po "lekcji z jajem"
Grafika 6: Wspomnień kilka po "lekcji z jajem"
Grafika 7: Wspomnień kilka po "lekcji z jajem"
Grafika 8: Wspomnień kilka po "lekcji z jajem"